J.S. Monroe, Znajdź mnie
4/06/2018 08:24:00 AMRóżne czynniki sprawiają, że czytamy jakąś książkę. Ulubiony gatunek, ukochany autor, ciekawa fabuła, pozytywne opinie, egzemplarze recenzenckie, okładki... W tym przypadku podziałało na mnie jednak jedno słowo... Cambridge. Niesamowicie mocno kocham to miasto, w którym spędziłam dwa cudowne lata, poznałam mega ludzi i zakochałam się w zatłoczonych uliczkach otoczonych przepięknymi collegami, zakochałam się też w parku, w którym spędzałam przerwy z książką na kolanach, obserwując rodziny czy znajomych, pływających na łódkach świetnie się przy tym bawiąc. Uwielbiałam turystów i klientów restauracji, w której pracowałam. No dobra, bo o tych moich wspomnieniach mogłabym napisać cały post, a ja tu dziś przychodzę do Was z recenzją a nie z kartką z pamiętnika.
6 komentarze
Widziałam kilka razy tę okładkę na bookstagramowych ig, ale jakoś nie przykuła mojej uwagi, za to Twoja recenzja już TAK! ☺️ Muszę się za nią rozejrzeć 🤔
OdpowiedzUsuńshe__vvolf 🐺
Skoro warto, to będę rozglądać się za tą książką :)
OdpowiedzUsuńNie trzeba mnie namawiać do czytania thrillerów psychologicznych, więc chętnie sięgnę po kolejną, obiecującą historię należącą do tego gatunku. Jestem ciekawa czy też domyślę się pewnych elementów, czy też autor zupełnie mnie zaskoczy :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam thrillery, a po Twojej recenzji widzę, że to książka dla mnie! ;) Muszę koniecznie ją przeczytać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
oliviaczyta
Powiem Ci, że mega zaciekawił mnie pierwszy akapit Twojego postu i to, że mieszkałaś dwa lata w Cambridge :) Bardzo chętnie przeczytałabym dłuższy post na ten temat :)
OdpowiedzUsuńKsiążka już jakiś czas temu wpadła mi w oko i myślę, że jak tylko będę miała okazję to po nią sięgnę, lubię taki zawiłe i psychodeliczne historie!
Pozdrawiam kochana, bookinoman.blogspot.com
Thanks for this incredibly thoughtful review. So glad you 'got' the book. Maybe you are right and I should have included more Cambridge detail. Is the book available in bookshops over there? Might have film news from LA very soon...
OdpowiedzUsuń